Katelyn Nicole Davis miała tylko 12 lat, kiedy popełniła samobójstwo. Swoją śmierć transmitowała na żywo na jednym z portali społecznościowych. Nagranie trwało ponad 40 minut - do momentu znalezienia jej ciała przez członka rodziny.
Policja zaczęła badać sprawę. Okazało się, że dziewczyna miała głęboką depresję. Często się cięła. Była prześladowana psychicznie i fizycznie przez swojego ojczyma, który próbował ją zgwałcić. Mężczyzna nierzadko bił Katelyn pasem z metalowymi elementami, by sprawić jej jeszcze większy ból. Sam zachęcał dziewczynę do samobójstwa.
12-latka nie posiadała żadnego kontaktu ze swym biologicznym ojcem, chociaż mieszkał w jej pobliżu. Matka nie interesowała się zbytnio dziewczyną i nie robiła nic, żeby powstrzymać postępowanie swojego partnera względem Katelyn.
Nastolatka była całkowicie rozbita psychicznie. O swoich problemach mówiła na kanale na youtubie oraz pisała bloga pod pseudonimem Dolly. Nie otrzymała żadnego wsparcia od ludzi żyjących wokół niej, dlatego szukała go w internecie. Niestety również tam go nie znalazła.


Katelyn powiesiła się 30 grudnia 2016 roku. Odeszła samotnie i w ciszy. W ostatnich słowach przepraszała za wszystko, co zrobiła.
Źródło: dailymail.co.uk
Pozostań w stałym kontakcie z nami!